nocowanie w lesie
z Dziadem Borowym
Nocleg w lesie bez namiotu może wydawać się przeżyciem ekstremalnym, ale to świetny sposób na urozmaicenie naszego outdoorowego wypadu. Leśne obozowanie pozwala obcować z naturą i daje poczucie wolności.
Planując w nim nocleg, nie musimy przejmować się tym co na ziemi. Nierówny czy mokry teren przestaje być dla nas kłopotem. W pogodną noc do przygotowania noclegu wystarczą tak naprawdę dwa solidne drzewa. Zostawiamy także po sobie minimalny ślad - hamak to znacznie mniejsza ingerencja w środowisko naturalne niż namiot.
Kiedy byliśmy małymi dziećmi budowaliśmy domki na drzewach, szałasy i bawiliśmy się w Robin Hooda. Teraz kiedy jesteśmy dorośli, szukamy powrotu do dzieciństwa, harcerstwa i czegoś, co pozwala na nowo odnaleźć swoje miejsce w naturze. Na tej wyprawie zapomnisz o codzienności – inne priorytety będą ważne, niż te które są w naszym codziennym życiu.
W mojej ofercie, Dziada z puszczy, możecie znaleźć ofertę nocowania w lesie, gdzieś daleko od cywilizacji. Tylko uczestnicy wyprawy (max 6 osób) i natura. Wyprawa może trwać jedną noc lub dwie noce, to od Was zależy.
- jedziemy na parking w lesie, parking jest monitorowany więc można tam zostawić samochody bezpiecznie,
- zabieramy rzeczy, które będą potrzebne w obozie, ale o tym w następnym punkcie.
- idziemy około 5 – 6 km. gdzie budujemy obóz.
- przygotowujemy starannie miejsce na ognisko, zbieramy drewno na opał (jakie drewno dowiecie się na miejscu).
- przygotowujemy posiłek na ognisku. Jest czas na opowieści, słuchania lasu, odpoczynek.
- rano śniadanie, wyjście na wycieczkę, powrót w godzinach popołudniowych, posiłek, zwijamy obóz i wracamy do samochodów.
- jeśli będą to dwie noce, będzie więcej wędrowania z przewodnikiem dziadem i więcej czasu na obcowanie z przyrodą.
- poznace zioła z których będziemy gotować posiłki, pić herbaty,
- będziecie zbierać i przygotowywać grzyby, a być może poznacie tez takie, których nie znaliście wcześniej,
- jak rozbić obóz, tak aby było bezpiecznie,
- jakie drewno zbieramy na ognisko,
- jak przygotować posiłek na ognisku,
- nauczycie się jak przetrwać w naturze, jak korzystać z jej darów,
- POZNACIE SIEBIE.
- śpiwór, karimata lub koc,
- miska na zupę i inne posiłki, łyżka, nóż, kubek ( najlepiej metalowy), latarka
- hamak z moskitierą,
- płachtę biwakową,
- garnek do gotowania posiłków, czajnik,
- prowiant (wyżywienie wegetariańskie, wegańskie – nauczycie się ważnej rzeczy. Nie trzeba zabijać aby dobrze zjeść i korzystać z tego co dostajemy od lasu). Prowiant do obozu będziemy nieść wspólnie więc potrzebne jest miejsce w plecaku.
- przewodnika w osobie Dziada Borowego.
- zbieranie ziół na zupę, sałatki, herbatę,
- sok z drzew – klon, brzoza (dowiecie się jak spuścić sok z drzewa, tak aby nie robić mu krzywdy),
- wiosną usłyszycie od świtu koncert ptaków, jest to okres zalotów więc czas wzmożony dla ptaków,
- latem też śpiew ptaków, od świtu słychać obok nas, bardzo dużo ptasich dźwięków, a kiedy słońce będzie już wysoko te śpiewy będą mniej intensywne, a nawet nastanie cisza,
- jesienią to festiwal jeleni – wyjątkowe przeżycie. Jelenie potrafią podchodzić bardzo blisko obozu i nawoływać łanie. Ale też usłyszymy szczekanie koziołka czy śpiew ptaków,
- dla chętnych rozpalanie ogniska krzesiwem.
Chcesz przyjechać do Puszczy Białowieskiej?
Skontaktuj się ze mną! Z Dziadem Borowym wybierzesz się w niezapomnianą wyprawę po prastarej Puszczy Białowieskiej, przeżyjesz niezapomnianą przygodę nocując w hamakach w samym środku lasu, spotkasz mnóstwo dzikich zwierząt i poznasz dawne miejsca słowiańskiego kultu.